Za moich czasów tak nie było. Nie baw się ogniem, bo się w nocy posikasz. Ubierz się, bo wilka dostaniesz. Jak będziesz miała dzieci, to zrozumiesz. Weź te buciory ze stołu. Nie dłub w nosie boś nie prosię. Patrzcie kto to wstał. O tej porze to się je obiad, a nie śniadanie. Kiedyś mi za to podziękujesz. Ja w twoim wieku… Niektórzy są przeświadczeni, że w dużej rodzinie musi dzieciom czegoś brakować – miłości, uwagi, czy dóbr materialnych. Nam się wydaje, że jest wręcz odwrotnie. Miłość dzieli się naturalnie i dla każdego jej wystarcza, nasze dzieci są otwarte, łatwo nawiązują relacje, nie giną w tłumie zahukane przez rodzeństwo. Kiedy przyszedłem do domu, Zjadłem ciasto i musztardę też. Mama wpada w śmiech. Tacie fajka zgasła z tego śmiechu. A po śmiechu gramy w monopol. Siostra oszukuje, tato śpi. Mama nie chce grać, więc idzie spać. Każdy z nas znudzony jest I robi, co chce. Kamil Szewców VI a *** Kiedy w domu jestem sam, Na Internecie gram. Siostra Kiedy w pośpiechu rano wybiegamy: Dorośli do pracy, my dzieci do szkoły. Żeby, gdy wreszcie do domu wracamy, Znowu nas witały jego cztery ściany, Kanarek w klatce, lampa nad stołem. Szanuj tatę swojego, rodzeństwo i matkę. Bo nawet w smutnych chwilach rodzina jest światłem. Szanuj babcię i dziadka, wujka oraz ciocię. Demolka trwa w najlepsze, kiedy nie ma nas w domu. Po powrocie zamiast szykować obiad i pomagać dzieciom w lekcjach, ja zbieram resztki poduszek i zmiatam ziemię z kwiatków. Bywa, że i pranie trzeba zrobić, i to takie generalne, bo wszystko zasiusiane. Dzieci nie poczuwają się do sprzątania, na spacery z pupilkiem też ich nie ciągnie. To feed again the flame of our dream. Today, this did not happen . Each of us has a different plan again , Give me a reason and I'll be there. There, where you wanted to go. Because when there is no love in us. The heart of something missing. Still lack of passion. Which is spinning in us somewhere. £apiesz ja w pol, Wchodzisz na stol Poniewaz nie wiesz, czemu wlazles, Skaczesz w dol. Kiedy starych nie ma w domu, Sam juz nie wiesz, co bys chcial, Jak tu wykorzystac moment: Uszczknac ginu czy tez cial A co na to nasi najmlodsi milusinscy? Kiedy starych nie ma w domu, Firaneczki sobie tniesz, Z bliblioteczki kilka tomow Na podpalke Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci ; Noworodek w domu - kiedy w goście? bo czasu nie ma. Mała w dzien spała a od 17 do 5 rano nie spała, jak cos to po pół godziny i Btw. po odejściu tzw. zielonych wód też trzeba organizować wszystko na gwałt i jechać na sygnale do szpitala, a jakimś cudem 99,9% rodzących zdąża dojechać, dzieci rodzą się całe i zdrowe, a główne komplikcje okołoporodowe zdarzają się nie w domu, tylko na porodówkach w wyniku zaniechań lekarskich. Kiedy w domu dzieje się coś bardzo złego, Nie ma strachu w oczach dziecka odważnego. Gdy się nagle ktoś z rodziny źle poczuje, Kiedy" Piosenka o rodzinie (Mała Orkiestra Dni Naszych) - Piosenki dla Dzieci cY0oBHV. (czyli dziecko poza domem – bez nas!) To dla mnie taki szok i niedowierzanie, że nadal nie mogę się jeszcze otrząsnąć. Dla nas to pierwsza noc Małej bez nas. Ma ponad 2 latka. Jest u dziadków. Mało, wczoraj telefon z pytaniem czy może zostać jeszcze jedną noc. Mała: „Chcie zostać”. Czyli jest już ponad 2 doby poza domem! Wybaczcie, może da Was to już normalne, może tak radzicie sobie w różnych chwilach. Dla mnie nowość i totalne odkrycie. Tyle myśli, tyle odczuć, emocji – sprzecznych, działań – ogrom… Ilość działań na minutę zwiększona do maksimum. I oczywiście te myśli i emocje – super, co za radość, wolność, cisza, spokój, możliwość działania. A jednocześnie – szybko poczucie winy, a nawet wstyd – jak to? Takie myśli? Takie emocje? U Kochającej Matki? Powinnam tęsknić, cierpieć, zamartwiać się, niepokoić, nie móc znaleźć sobie miejsca. Przecież nie zmieniłabym swojego życia na życie „przed Małą”. Oczywiście pojawia się też niepokój, lęk, smutek, tęsknota, żal, dziwny brak, pustka, cisza… Tak, ta ambiwalencja jest wszechogarniająca. Trudno ogarnąć to wszystko, co dzieje się w środku. Oczywiście – wszystko zależy od tego, w jakim wieku jest wasze dziecko. Indywidualna sprawa też, kiedy każdy jest gotowy na taki krok. Kwestia karmienia piersią (my właśnie odstawiamy i to chyba pomoże). Dochodzi oczywiście w ogóle możliwość, dostępność bliskich, kogoś, kto mógłby pomóc (to przecież nie muszą być dziadkowie, ktoś, komu ufacie i komu ufa dziecko, ma dobrą relację). Jest jeszcze gotowość tych osób. U nas wszystko to zgrało się dopiero teraz przy ponad 2 latce. Tak czy inaczej, gra warta świeczki. Warto rozważyć. Teraz stanowczo mogę napisać o sobie – jedna z lepszych metod zadbania o siebie! Polecam! Może macie już dzieci w wieku szkolnym i od dawna wysyłacie je na obozy lub do babci, a może macie obok jeszcze maleńkie, które potrzebuje Was 24/7… U nas tak to wygląda przy dwulatce, w trakcie odstawiania. Przypomina mi się natychmiast sytuacja, kiedy Mała była jeszcze Mała. Pierwszy raz wyszliśmy sami na kilka godzin z domu, zostawiając Małą, wtedy 11miesieczną z dziadkami u nas w domu… Jakie to było dla mnie przeżycie! Szczerze, po przejściu kilka kroków, chciałam zawrócić. Mąż mi nie pozwolił J I dobrze. Byliśmy w teatrze i na lodach na starówce. Ja w sukience. Prawdziwa randkaJ Pamiętam, był kwiecień. Wracało się jednocześnie niechętnie i „na skrzydłach”. Sprawdzanie komórki (czy coś się nie stało, czy czegoś nie potrzeba) – co chwilę. Ale było super! Jeśli jesteś w podobnej sytuacji i się zastanawiasz - korzystaj! A jeśli macie jeszcze mniejsze i/lub nie chcecie/nie możecie zostawić Malucha samego – pamiętajcie, że możecie razem wychodzić na takie „randki” z Maluchem. Mnie namówiła do tego siostra i pamiętam, że jak miała 3 miesiące, także było to w sierpniu, wyszliśmy na kilka fajnych randek. Ogarnęliśmy sytuacje i mamy fajne wspomnienia. Oczywiście nie będzie to teatr czy kino, ale pizza czy lody w ogródku już tak. Fajny spacer czy udział w ciekawym wydarzeniu plenerowym – czemu nie? Także polecam! Niedługo chyba jeszcze napiszę o tym więcej. Wracając do roku 2019 – co robiliśmy teraz? Nowego sensu nabiera tekst Kazika „Gdy nie ma w domu dzieci…” J Cóż, jestem osobą bardzo, chyba zbyt, obowiązkową, stąd króluje u mnie zasada „najpierw obowiązki, potem zabawa”. Stąd też najpierw zabraliśmy się za ważne i dość ciężkie kwestie związane z przygotowaniem dokumentów, wniosków ( dot. poradni, komisji, lekarzy, urzędów, a nawet trochę pracy nad CV). Zajęło kilka godzin. A potem wieczorem „poszliśmy w długą”. J Żartuję trochę, a trochę nie. J Poszliśmy na spacer, na niezdrową przekąskę w fastfoodzie (gdzie nie bywamy z Małą), po czym zamarzyła nam się letnia wyprawa na Starówkę. Pojechaliśmy autobusem (rzadko mi się zdarza), spacerkiem w ciepły wieczór na Starówkę i na lody do pięknego ogródka na wewnętrznym podwórzu kamienicy. Tam przypadkiem spotkaliśmy znajomych i razem przegadaliśmy wieczór. Było bardzo miło. A mój niepokój o nią, nadopiekuńczość J? Tak, pojawiały się. Na początku. Dzwoniłam 2 razy, żeby omówić, jakie leki spakowałam i kiedy można użyć. Potem jeszcze raz w kwestii usypiania. Potem zeszło ze mnie i zabrałam się za działania. Potem sprawdzałam jeszcze, czy nie dzwonią. Oczywiście przyglądałam się mijanym dzieciom. J Próbowałam się dowiedzieć wieczorem, jak idzie usypianie. Ale po informacji szeptem – „cii, usypiamy”, a potem po smsie „jest ok, odezwiemy się jutro” – wyluzowałam się. Było super! A Mała? Następnego dnia dowiedziałam się, że było świetnie. A noc przespała bez pobudek – 10h. Także super! Polecam każdemu! A teraz kończę zaplanowane działania i już tęsknie za nią! Niedługo będzie w domu… A my jesteśmy już wstępnie umówieni z dziadkami na powtórkę niedługo! A jak Wasze doświadczenia w wysyłaniu dzieci z domu? Zostawiania dzieci z innymi? W jakim wieku są Wasze dzieci? Co najbardziej się u Was sprawdziło? A co nie? Co polecacie? A jak radziłyście sobie z emocjami? Może Wasza historia pomoże jakoś innej Mamie. Pozdrawiam Ania O innych sposobach zadbania o siebie pisałam już tu i tu. Gdy nie ma dzieci w domu, to jesteśmy niegrzeczni – śpiewał klasyk. Niektórzy jednak, pod nieobecność dzieci… grzecznie się relaksują! Idą na basen, jacuzzi, a nawet do SPA. Tutaj zawsze macie piękne lato, nawet w niepogodę. Żar tropików, ale i cudowne orzeźwienie – torunianie i turyści spędzają lato i swoje wakacje w Centrum Sportu i Rekreacji Olender w Wielkiej Nieszawce. Tutaj pełen relaks i odprężenie! Nie wierzycie? Posłuchajcie relacji naszego wakacyjnego patrolu Eska Summer City! ESC w CSiR Olender w Wielkiej Nieszawce. Tutaj lato trwa cały rok! To view this video please enable JavaScript, and consider upgrading to a web browser that supports HTML5 video Relacji po wizycie naszego wakacyjnego patrolu Eska Summer City w Centrum Sportu i Rekreacji Olender w Wielkiej Nieszawce słuchajcie w Radiu Eska Toruń 104,6FM! Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres online@ Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy! Tekst piosenki: Jedna flaszka, druga flaszka i też trzecia, kurde bele, leci Dom stoi zupełnie pusty nocą kurzą się dookoła rupiecie Wracamy chwiejnym krokiem po okrążeniu nad ranem Po schodach na piechotę raczej rady nie damy Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni Gdy nie ma dzieci w domu - to jesteśmy niegrzeczni Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni Gdy nie ma w domu dzieci - to jesteśmy niegrzeczni Trasa bardzo dobrze znana od jednego baru do baru Poznaje się tych albo owych i mamy troszeczkę kataru* Jeśli wiesz o czym ja mówię. Natomiast zupełnym rankiem Wychylam patrząc tępo ostatnią bez gazu szklankę, he Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni Gdy nie ma w domu dzieci, to jesteśmy niegrzeczni Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni Gdy nie ma w domu dzieci - to jesteśmy niegrzeczni Jeszcze kilka dni i nocy, i wszystko wróci do normy Będziemy zorganizowani i poważni, uczesani i przezorni Jednak jeszcze dzisiaj i jutro, pojutrze i popojutrze Pozwól nocy kochana, życiu nosa utrzeć Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni Gdy nie ma w domu dzieci - to jesteśmy niegrzeczni Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni Gdy nie ma w domu dzieci - to jesteśmy niegrzeczni Tak, wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni Gdy nie ma w domu dzieci - to jesteśmy niegrzeczni Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni Gdy nie ma w domu dzieci - to jesteśmy niegrzeczni. * aluzja do wciągania nosem kokainy Tłumaczenie: One bottle, second bottle and a third, man packs, flies away The house is completely empty at night junk is getting dust We return tumbling after a lap in the morning Looks like we won't be able to make it up the staris on foot All our proteges went on vacation When there are no children at home - we get naughty All our proteges went on vacation When there are no children at home - we get naughty A route very well known from one bar to a bar Recognize these or those, and we have a little bit of hay * If you know what I'm talking about. However, in the morning Looking dully I tilt the last glass without gas, hee All our proteges went on vacation When there are no children at home - we get naughty All our proteges went on vacation When there are no children at home - we get naughty A few more days and nights, and everything will return to normal We will be organized and serious, combed and cautious However, today and tomorrow, the day after tomorrow and the day after the day after tomorrow Let us, dear night, wipe life's nose All our proteges went on vacation When there are no children at home - we get naughty All our proteges went on vacation When there are no children at home - we get naughty Yes, All our proteges went on vacation When there are no children at home - we get naughty All our proteges went on vacation When there are no children at home - we get naughty * Allusion to snorting cocaine data publikacji: 11:41 ten tekst przeczytasz w 3 minuty Mierząca 121 cm wzrostu Charli Kate choruje na karłowatość, a jej małżonek Cullen Adams na dysplazję akromiczną, którą również cechuje niski wzrost. Gdy para zaczęła planować powiększenie rodziny, lekarze odradzali im ten krok. Adamsowie zdecydowali się jednak podjąć ryzyko i przywitali na świecie trójkę dzieci. Najmłodsze z nich nie odziedziczyło przypadłości rodziców. ChristinLola / Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Charli Kate i Cullen Adamsowie zdecydowali się na powiększenie rodziny pomimo rekomendacji, by nie mieli dzieci z powodu wysokiego stopnia ryzyka ich śmierci tuż po narodzeniu Ich pierworodna córka Tilba odziedziczyła karłowatość po matce, a druga Tully dysplazję akromiczną po ojcu Chcąc walczyć ze stereotypami na temat osób z niskim wzrostem Charli Kate założyła na Instagramie profil, na którym pokazuje życie swojej rodziny. Ma ponad 368 tys. obserwujących Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu Cullen i Charli Kate poznali się na obozie treningowym World Dwarf Games w Australii w 2012 r. i od tego czasu stali się praktycznie nierozłączni. Łączące ich uczucie szybko przerodziło się w miłość i doprowadziło na ślubny kobierzec. Para zdecydowała, że chce zostać rodzicami, jednak lekarze odradzali im to. Charli Kate choruje bowiem na achondroplazję, która jest formą karłowatości, a Cullen na rzadką dysplazję akromiczną, co w połączeniu tworzyło wielkie ryzyko. Nie słuchając rekomendacji lekarzy, małżeństwo zdecydowało się jednak na potomstwo. Adamsowie mają trójkę dzieci, z których dwie córki odziedziczyły po nich niski wzrost, o czym napisał serwis "Aleteia". Charli Kate walczy na Instagramie ze stereotypami na temat osób z karłowatością Przed pierwszą ciążą, lekarze poinformowali Adamsów, że istnieje 25-procentowa szansa na to, że ich dziecko nie będzie miało niedoboru wzrostu, ryzyko jego śmierci tuż po urodzeniu zostało ocenione jako wysokie. — Niski wzrost Cullena i mój są spowodowane różnymi wadami genetycznymi. Istnieją zasadniczo cztery możliwości, które mogą się zdarzyć: nasze dziecko może mieć normalny wzrost lub urodzić się z moją achondroplazją lub dysplazją akromiczną Cullena. Istnieje również możliwość, że dziecko rozwinie obie wady, co oznacza, że nie przeżyje długo po urodzeniu — wyjaśniła Charli Kate. Charli Kate zaszła po raz pierwszy w ciążę w 2015 r. Po badaniach personel medyczny poinformował ją, że dziecko powinno urodzić się zdrowe, chociaż mogą doskwierać mu problemy z kręgosłupem. Pierwsza ciąża przebiegła bez komplikacji i para powitała na świecie córkę, której nadano imię Tilba. Dziewczynka podobnie jak jej mama i babcia (dziadek jest średniego wzrostu) urodziła się z karłowatością. Dziewczynka rozwijała się prawidłowo, jednak w szkole musiała mierzyć się z ostracyzmem rówieśników, którzy nie szczędzili jej przykrości ze względu na jej wzrost. Drugie dziecko pary, Tully, odziedziczyło wadę genetyczną Cullena, natomiast trzecie, które urodziło się w 2020 r., Rip nie choruje ani na achondroplazję, ani na dysplazję akromiczną. Chcąc walczyć ze stygmatyzującymi opiniami na temat osób z niedoborem wzrostu, Charli Kate zaczęła prowadzić profil na Instagramie, gdzie dokumentuje życie swojej rodziny, podkreślając, że "karłowatość nie musi cię powstrzymywać". — Wszyscy uwielbiają oglądać nasze rodzinne zdjęcia, zawsze otrzymujemy piękne komentarze od większości ludzi. (Pojawiają się też negatywne wpisy) Nie mszczę się i nauczyłam się po prostu ignorować i blokować każdego, kto nas obraża. (...) Oboje mamy rodziców, którzy zawsze nas wspierali i nie usprawiedliwiali chorobą. A my nigdy nie pozwoliliśmy na to, aby nasza karłowatość była dla nas wymówką do nieczynienia dobra — wyjaśniła Charli Kate Adams. ZOBACZ TAKŻE "Usłyszałam od lekarza, że syn wymaga przeszczepu. Kilka miesięcy wcześniej pochowałam jego ojca" Tak się kończy zabawa na trampolinie. Lekarze ostrzegają Czy dziecko może przebywać w pokoju z klimatyzacją? Jest warunek Źródła karłowatość dziecko ciąża wzrost Zdrowe nawyki, które poprawią codzienne życie Czy wiesz, że wyrobienie nowego, zdrowego nawyku trwa według badań średnio 66 dni? Tylko tyle i aż tyle potrzeba, aby rozpocząć drogę do zdrowego stylu życia.... Zdrowe nawyki po czterdziestce. Organizm będzie ci wdzięczny w przyszłości Nawyki zdrowotne i te związane ze stylem życia są jak postanowienia noworoczne, zawsze obiecujemy sobie, że coś zmienimy, nie zawsze udaje się w tym wytrwać.... Małgorzata Krajewska Andrzej Duda: musimy przedłużyć życie Polaków. Rusza program "Zdrowe życie" Ruszył rządowy program "Zdrowe życie". Główny nacisk położony został na profilaktykę i zwiększenie świadomości Polaków dotyczącej zdrowia. Zainaugurował go... Adrian Dąbek Czy golenie nóg jest zdrowe? Dermatolog wyjaśnia, czym to grozi Do czego może doprowadzić depilacja? Jakie błędy najczęściej popełniamy, goląc zbędne owłosienie? Które metody depilacji są dobre dla naszej skóry? Wątpliwości... Materiały prasowe Czy spanie z kotem jest zdrowe? [WYJAŚNIAMY] Mówi się, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Z tym stwierdzeniem z pewnością nie zgodzą się wielbiciele kotów. Wielu z nich kocha te zwierzęta tak bardzo,... Mateusz Ćwierz Trwałe, zdrowe i eleganckie żele do paznokci Zmiana czasu na letni. Dlaczego przestawiamy zegarki i czy to dla nas zdrowe? Zmiana czasu na letni wywołuje sporo kontrowersji. Wiele osób uważa, że zamiast korzyści, przynosi jedynie kłopot, związany z kwestiami finansowymi. Jednak... Eliza Kania Nawet zdrowe osoby po COVID-19 mogą mieć problemy z sercem. Kardiolog: nie wiemy, skąd się to bierze Koronawirus atakuje nie tylko płuca, ale także serce. To drastycznie zwiększa ryzyko zawałów i udarów – nawet u osób, które wcześniej nie chorowały. Kardiolog... Die Welt Śpisz w skarpetkach? Sprawdź, czy to zdrowe dla organizmu Spanie w skarpetkach posiada sporo dobrych stron. Kto z nas doznał problemów z zasypianiem, odczuwając chłód na stopach? To dość powszechny problem, który można... Eliza Kania 10 sposobów na zdrowe odchudzanie – jak odchudzać się z głową? Według brytyjskich naukowców na odchudzanie tracimy średnio 31 lat życia, a i tak do własnego wyglądu mamy zastrzeżenia. Efekty żadnej diety nie będą trwałe,... Zuzanna Opolska